Dzień Ziemi
Hm, no naprawdę dziwna sprawa. Dziś rano, jeszcze przed śniadaniem, w ramach "paluszkowej treningowni" zgniataliśmy stare gazety w kulki i je łapaliśmy. Potem poszliśmy do najstarszych starszaków, gdzie śpiewaliśmy piosenki, oglądaliśmy filmik edukacyjny o ochronie przyrody i cieszyliśmy się, że nasza Koleżanka i nasz Kolega dostali piękne dyplomy i upominki za przedszkolny konkurs ekologiczny "O powietrze dbamy, bo nim oddychamy". A kiedy wróciliśmy na dół, do naszej klasy, to co zobaczyliśmy? Coś dziwnego! I to bardzo! Wszystkie nasze gazetowe kule były rozrzucone na tarasie. Na szczęście Ziemia ma nas - nie zostawimy jej przecież tego bałaganu. I nie zostawiliśmy. A potem trochę się poruszaliśmy w ogródku.
